Zasilacz awaryjny-UPS

Prezentacje projektów
Awatar użytkownika
Pikczu
Posty: 392
Rejestracja: 17 sie 2015, 13:46
Lokalizacja: Dublin, Ireland
Kontakt:

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: Pikczu » 06 lut 2018, 20:35

to jest wiadomość po tym jak nie rozpoznało polecenia tak?
czyli wysyłasz jakieś dodatkowe znaki może to być LF line feed chyba ascii 10 jeśli się nie mylę
zmodyfikuj ten fragment :
Linie kodu 538 dodaj: Print " test co przyszlo"; Chr(znak); ' to jest echo zeby bylo widac co przychodzi
  1. If Ischarwaiting() > 0 Then
  2.  
  3.     Znak = Waitkey()                                        ' pobierz znak z bufora
  4.  
  5.     If Znak = 13 Then                                       ' jesli ENTER to skocz do uart
  6.   Print " test co przyszlo"; Chr(znak);                                      ' to jest echo zeby bylo widac co przychodzi
  7.       Gosub Uart
  8.  
  9.       Komenda_uart = ""
  10.  
  11.     Else
  12.  
  13.       Komenda_uart = Komenda_uart + Chr(znak)               ' kluczowe budowanie bufora
  14.       Print Chr(znak);                                      ' to jest echo zeby bylo widac co przychodzi
  15.  
  16.     End If
  17.  
  18.   End If
Musisz sprawdzić co przyszło, Powiem Ci ze lepiej by to sie sprawowało na układzie z wiekszą ilością uatrów bo by można było użyć drugiego uarta do debugowania.

Nie myślałeś na przeniesieniem tego do project mode ?:P
Awatar użytkownika
pimowo
Posty: 392
Rejestracja: 28 maja 2016, 10:07

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: pimowo » 06 lut 2018, 20:50

Pikczu pisze:to jest wiadomość po tym jak nie rozpoznało polecenia tak?
Tak, chodzi o to, że chciałbym aby to wszystko tak działało, że można się komunikować z urządzeniem: ustawienia, odczyt danych itd.
Pikczu pisze:czyli wysyłasz jakieś dodatkowe znaki może to być LF line feed chyba ascii 10 jeśli się nie mylę
O tym nie pomyślałem, że program może coś dodawać od siebie.
Pikczu pisze:zmodyfikuj ten fragment
Teraz nie dam rady-nocna zmiana :(
Pikczu pisze:Musisz sprawdzić co przyszło
Zanim wyrzucałem linię wyświetlającą co przychodzi to wydawało mi się, że wszystko jest OK.
Dziwne jest to, że błąd pojawia się raz na jakiś czas.
Pikczu pisze:Powiem Ci ze lepiej by to sie sprawowało na układzie z wiekszą ilością uatrów bo by można było użyć drugiego uarta do debugowania.
Moduł już zmontowałem, ale mam parę wolnych pinów to może dolutuję się z kabelkami i zrobię programowy UART?
Pikczu pisze:Nie myślałeś na przeniesieniem tego do project mode ?:P
Przepraszam za głupie pytanie, ale co to znaczy? ;)
Awatar użytkownika
Pikczu
Posty: 392
Rejestracja: 17 sie 2015, 13:46
Lokalizacja: Dublin, Ireland
Kontakt:

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: Pikczu » 06 lut 2018, 20:58

Coś jak w C raz sobie robisz biblioteki wrzucasz do folderu i jak piszesz nowy program to nie musisz klepać w koło tego samego.
Ale założę nowy wątek jak się to robi żeby inni tez załapali.
Awatar użytkownika
niveasoft
Posty: 1239
Rejestracja: 17 sie 2015, 12:13
Kontakt:

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: niveasoft » 06 lut 2018, 21:43

Czekam z niecierpliwością jak Pikczu się za to zabierze :P bo to tytaniczna praca.
Jednym z plusów trybu project jest to, że każdy plik projektu jest sprawdzany i jego ewentualne błędy są wywalane w Code Explorer.
Awatar użytkownika
pimowo
Posty: 392
Rejestracja: 28 maja 2016, 10:07

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: pimowo » 12 lut 2018, 23:48

Panowie, proszę o pomoc ponieważ nie wiem jak ja mam to ogarnąć, już nie mam pojęcia gdzie leży problem...
AVR czasami odpowiada, a czasami nie. Robiłem testy ze śledzeniem co AVR otrzymuje i za każdym razem co wysyłam to widzę, że AVR otrzymuje to samo, zero błędu.

Zauważyłem jedną rzecz. Wysyłam zapytanie do AVR, a on odpowiada, później reset AVR i ponowne zapytanie, odpowiada... i tak za każdym razem.
Pytanie, odpowiedz, reset-tu nigdy się nie zdarzyło aby AVR nie odpowiedział.

Co jest grane?
Awatar użytkownika
niveasoft
Posty: 1239
Rejestracja: 17 sie 2015, 12:13
Kontakt:

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: niveasoft » 12 lut 2018, 23:55

Miałem taki resetujący się program na AVR do poprawienia. Resetował się co sekundę.
Po kolei wyłączałem różne bloki aż przestał się wyłączać. Wtedy zacząłem włączać te które wyłączałem.
Błąd znalazłem szybko, ale naprawa wymagała małego przemyślenia :D znaczy znalezienie błędu nie rozwiązuje problemu od razu.
Awatar użytkownika
pimowo
Posty: 392
Rejestracja: 28 maja 2016, 10:07

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: pimowo » 12 lut 2018, 23:59

Nie, nie... mój AVR się nie resetuje... to ja robię reset :)
Chodziło mi o to, że uruchamiam moduł, pytanie o dane i mi odpowiada, resetuję układ, zadaję pytanie i mi odpowiada... i tym sposobem nigdy się nie zdarzyło, że AVR nie odpowiedział.

Czy to znaczy, że jak resetuję układ to czyści się bufor UART czy coś takiego i dlatego jest OK?
Awatar użytkownika
niveasoft
Posty: 1239
Rejestracja: 17 sie 2015, 12:13
Kontakt:

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: niveasoft » 13 lut 2018, 0:06

Przypatrywałeś sie kiedyś jak ja obsługuję UART?

Nie wiem co tam nadajesz. Opisz to. Kończy się Enterem czy innym znakiem?

Dla przykładu: Obecnie w jakims projekcie zamiast Entera wykrywam Hash # i to też wystarczy do rozpoznawania ramek.
Awatar użytkownika
pimowo
Posty: 392
Rejestracja: 28 maja 2016, 10:07

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: pimowo » 13 lut 2018, 0:09

Twoje kody już mi tak namieszly w głowie, że szok :D
Obsługę UART zrobiłem według podpowiedzi Kolegi @Pikczu

Wszystkie komendy zawsze zatwierdzam enterem
Awatar użytkownika
niveasoft
Posty: 1239
Rejestracja: 17 sie 2015, 12:13
Kontakt:

Re: Zasilacz awaryjny-UPS

Post autor: niveasoft » 13 lut 2018, 0:12

Jest 2018 i kilka rzeczy można uprościć/przyspieszyć :P

Napisz dokładniej czy szukamy jakichś słów w odebranych danych. Jak tak to jakich.
ODPOWIEDZ