Hmmm. Jak masz czasem wolna chwilę i Cię to interesuje to naprawdę da się wszystko opanować.
Kiedyś usłyszałem że u lingwistów jest tak, że im więcej języków znasz tym łatwiej z następnym. Wcale się nie mieszają.
Po pewnym czasie widac takie same zależności w mikrokontrolerach.
Kiedy zostaniesz tylko przy Bascom to nie będziesz rozumiał kodów pisanych w C.
Dlatego warto przeczytać książki Pana Tomasza Francuza i Mirosława Kardasia. Tak obydwie
![Żartowanie z kogoś :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
a nawet wszystkie bo maja ich więcej.
Programy możesz dalej pisać w ulubionym języku, ale patrząc na kod napisany w C przepisujesz go jak ściągę na klasówce
Po co odkrywać koło na nowo kiedy już wszystko jest gotowe tylko w innym języku.
Zupełnie ciekawa i odmienną pozycją jest książka Pana Pawła Borkowskiego. Każdy kod jest tam napisany w czterech językach na raz i kiedy się jeden zna to można podejrzeć jak to jest zapisane w innym. Wtedy w drugą stronę działa to tak że znów widząc kod w C jesteś w stanie go zastosować u siebie.
Tak więc poznawanie języków nie musi się wiązać z przesiadką. Tak jak znając język obcy nie dasz się sprzedać
Nie chce mi się szukać softu do Twojego LCD. Jak znajdziesz jakąś bibliotekę to zamieść i się "popaczy" co się da zrobić
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)